Harold Lloyd gra studenta sportu, który konsekwentnie, ale zarazem naiwnie dąży do celu. Chcąc być lubianym naśladuje zabawną gwiazdę filmową. Swojej drużynie, w której jest zaledwie chłopcem od podawania piłek, pomaga odnieść zwycięstwo w kluczowym meczu, gdy wszyscy inni zawodzą. Czy uda mu się także znaleźć miłość jego życia?
choć nie najlepszy z filmów HL. Są momenty dłuzyzn i dość marnych gagów. Końcówka łatwa do przewidzenia ale trzyma w napięciu