choc jak zwykle przesada z tym honorem gliniarza i czekanie nie wiadomo na co az go zabije czy wybije wszystkich znajomych na zewnatrz. Ech..
Skazany policjant trafia do więzienia o zaostrzonym rygorze, gdzie szybko przekonuje się że zamiast dyrektora placówki rządzi tam ktoś dużo potężniejszy. Wkrótce też, dzięki incydentowi w czasie niezapowiedzianej inspekcji, otrzymuje "drugą szanse" od życia.