obejrzeć każdy wielbiciel westernów, po pierwsze aby trochę odczarować ten gatunek, po drugie aby zobaczyć film mistrza i klasyka gatunku - to jego przed ostatni film. Smutny to film i dużo w nim goryczy i prawdy o ludzkiej chciwości, niedotrzymywaniu umów i braku szacunku dla ludzkiego życia. a ciekawostka jest postać sierżanta Wychowskiego - polski akcent w tym filmie. Wymownie porównując mord na indianach z Polską zniszczoną przez zaborców odmawia strzelania do indian. Smutny, pouczający i dobry film.
Istotnie, smutny i pouczający - bardzo dobrze, że powstał - kawał przygnębiającej historii o bandytyźmie białego człowieka, która nie zakończyła się na eksterminacji Indian - ciąg dalszy trwa - 8/10 !!!
John Ford zrealizował jeszcze dwa pełnometrażowe filmy przed odejściem na spoczynek.
Jesień Czejenow jest zbyt chaotyczna, rozwlekla i sam Ford widać, że się w filmie zdążył zgubić. Rozczarowuje finał. Zabrakło faktów o tym ile Indian zginęło, ile bizonow. Zamiast wstrząsu i mocnej kulminacji mamy typowo Hollywoodzkie zakończenie z happy endem zamiast gorzkiego. Zabrakło oskarzycielskiego palca w tym momencie.