I dlatego od dawna polskie produkcje - jeśli tylko jest możliwość - oglądam z angielskim dubbingiem i polskimi napisami :D
Uwierz, wchodzą dwie dziesiąte lepiej ;)
Też oglądam z napisami, ale żeby włączyć wersję angielską nie przyszło mi do głowy xD
W życiu bym nie wpadł na durniejszy pomysł, by oglądać rodzimą produkcję z angielskim dubbingiem, nawet gdybym znał ten język jak mój ojczysty. To może jeszcze kolory ściągnij do zera, wówczas dopełnisz tego absurdu.
Nie wiem po co oglądać z cudzoziemskim dubbingiem, natomiast od jakiegoś czasu przy polskich produkcjach włączam napisy i to naprawdę bardzo ułatwia sprawę.
oglądaj w słuchawkach- jest zdecydowanie lepiej. Bez słuchawek nie mogłam zrozumieć połowy kwestii :)
Serial obejrzałem i 'wysłuchałem' na zestawie 5.1 i dźwięk był bardzo dobry - zarówno dialogi, jak i efekty dźwiękowe, czy utwory muzyczne. Ścieżka dźwiękowa Smolika robi fajny klimat. Na czym Wy słuchacie, że macie takie problemy, na głośniczkach z TV? Wersja stereo?
ja wszystko oglądam w słuchawkach ( dobrych ze świetnym wygłuszeniem!) najbardziej lubię to odcięcie od otoczenia- słyszę tylko film
Ja jestem właśnie pod wrażeniem dźwięku . Oglądam na kinie domowym w standardzie direct.
Nie wiem na czym wy to oglądacie, na telefonie czy kalkulatorze? Ja nie mam problemów ze zrozumieniem dialogów ale oglądam na telewizorze.
No naprawdę nie, zwyczajnie nie. Bez problemu się ogląda i wszystko słychać, technicznie to jest naprawdę bardzo dobrze zrobiony serial.
Zgadza się, ale jednak połowa sukcesu do dobre audio. Zazwyczaj na fatalne udźwiękowienie narzekają ci, którzy nim nie dysponują.
Uhmmm ...ale to samo audio przy innych serialach juz nie sprawia problemu..ot technologia kapryśna;)
Potwierdzam, audio w tym serialu w moim odbiorze było wyraźnie powyżej przeciętnej i z przyjemnością się tego słuchało w DD5.1. Może wersja stereo jest słabo zmiksowana?
Najlepiej słyszałam Adama, resztę w sumie też, ale tylko po maksymalnym wytężeniu uszu;)
ale co to za różnica? To jest serial na platformy streamingowe i oczywistym jest, że nie wszyscy konsumenci będą posiadać kino domowe dolby sound system 5.1
Nie, ale może inżynier dźwięku nie sprawdzał jak mu wyszedł mix stereo :-) Po prostu ciekawi mnie przyczyna, dlaczego różnice w odbiorze przez forumowiczów są tak rozbieżne. Nie ma się co obrażać.
Słuchałem na telefonie Nokia 6.2 (głośnik, nie słuchawki), z tyłu w kanciapie, żrąc obiad podczas przerwy w pracy i nie było problemów ze zrozumieniem, co gadają, chyba że akurat głośno mlaskałem, no ale....
Chyba czas wymienić sprzęt albo po prostu przestać oglądać piraty. od ostatnich dwóch lat polskie produkcje mega się podniosły. Odrobili lekcje, szczególnie z soundtrackami. Ja nie mam problemów ani na telefonie, ani na telewizorze. Słuchawki to już wg. Bajka szczególnie że jestem melomanem i uwielbiam dźwięk wysokiej jakości.
Poniżej krytyki to są takie osoby jak Ty, zdecydowanie. Czepiać to się można w tym serialu niedociągnięć scenariuszowych, ale akurat nie dźwięku. Serial oglądałam na tv Samsunga, model sprzed grubo ponad 5 lat i wszystko słyszałam normalnie. Mało tego narzeczony na drugim tv grał na konsoli i parę metrów ode mnie i mimo że momentami słyszałam jego grę, to i tak w żadnym stopniu mi to nie przeszkodziło, aby serial słyszeć dobrze. Ja nie wiem, o co Wam tutaj chodzi, serio. Skoro takie problemy ze słuchem, to może czas najwyższy (wybrać pasujące)
a) uderzyć do laryngologa
b) siedzieć na tyłku i oglądać uważnie, a nie jeść czy patrzeć w telefon
c) ograniczyć oglądanie filmów z lektorem, który jest przeważnie dużo głośniej od dźwięków w filmie?
Zgadzam sie z tym. Serial oglądałem z polskimi napisami. Nie chodzi o to ze nic nie słychać ale często pojedyncze słowa są po prostu niezrozumiale a cofanie co chwile nie jest przyjemne. Dla tych wszystkich co w m2 maja lepszy set niż w kinie i doskonale słyszą każdy szept na głośnikach 100:1 ultra hiper mega atmos dolby surround - jakoś w większości anglojęzycznych produkcji nie ma problemu z odbiorem dialogów. Być może to kwestia szeleszczącego języka polskiego a może tylko mojego złego słuchu i zbyt taniego zestawu glośników ;)